BAJANIE

 

Bajanie

 

Siadła babcia na krzesełku

i zaczyna opowiadać.

Słuchające małe brzdące,

coś od siebie pragną dodać.

 

Tak już kiedyś się zdarzyło.

O sierotce była bajka,

a Marysia siostra Julki,

wprowadziła jeszcze grajka.

 

Czarodziejski on miał flecik.

Kiedy wszyscy smacznie spali,

on przenosił ich do bajki,

tam przygody przeżywali.

 

Teraz bajka o krasnalach.

Zuza chce tam dodać wróżki.

Lecz kuksańca daje Franek.

On by wolał zwykłe muszki.

 

No i kłótnia na całego.

Nie odpuszcza mała Zuza.

Ma być wróżka. Koniec, kropka!

I odtrąca wnet intruza.

 

Więc ucisza ich wnet babcia:

dosyć kłótni moje dzieci,

jeszcze nawet nie zaczęłam,

a za oknem księżyc świeci.

 

Kołysankę nuci cicho.

Zaraz zamkną się wam oczy.

I krasnale wszystkie znikną.

Nikt ich więcej nie zobaczy.

 

I zaczęła swe bajanie.

- U podnóża wielkiej góry,

za tysiącem wielkich jezior,

żyją bardzo dziwne stwory.

 

Są koloru słodkich malin.

Są tyciusie jak krasnale.

Jak aksamit delikatne.

I nie mają włosów wcale.

 

Takie śmieszne krasnoludki.

Zamieszkują skalne groty.

Lubią tańczyć, lubią śpiewać.

Wykręcają piruety.

 

Jedzą tylko morską pianę.

Ptasim mlekiem popijają.

W kokosowych śpią łupinach.

Cztery ręce zwykle mają.

 

Cztery ręce, cztery nogi.

Małe usta, małe oczy.

Za to uszy jak radary.

I jak pchełki ciągle skaczą.

 

Ja chcę wróżki- prosi Zuza.

A gdzie muszki- pyta Franek?

Oj, kochane moje wnuki,

nic nie wyjdzie dziś z bajania.

 

Czas do łóżek, sen już czeka.

Wszak za oknem księżyc świeci.

Och, maluchy, och, kochane!

Przecież wyspać się musicie.

 

No i dzieciom zrzedły miny.

Bo ciekawość je rozpiera.

Gromią wzrokiem Franka, Zuzę.

Bo to przez nich jest afera.

 

Rzekła babcia na osłodę:

-To są dobre, miłe stwory.

Pomagają biednym ludziom.

Co dzień czynią jakieś czary.

 

 

Tam gdzie bieda głośno piszczy, 

uciszają ją skutecznie. 

Ziarna szczęścia rozsiewają, 

no a one są magiczne.  

 

Spójrzcie, ciemno jest na dworze.

Kołysankę księżyc nuci.

O tej porze śpią już gwiazdy.

Spać też muszą wszystkie dzieci.

 

 

 Zmrużcie szybka oczka swoje. 

Anioł Stróż już obok stoi. 

Będzie czuwał przez noc całą.

Śpijcie dzieci, sen już baje

 

 

 fot. z netu